Konkurs Wildlife Photographer of the Year 2016 jest największym i najbardziej prestiżowym w świecie w dziedzinie fotografii przyrodniczej; adresowany jest do zawodowców i amatorów, także do młodzieży i dzieci. Nagrody i wyróżnienia zdobywają autorzy zdjęć, będących ciekawym obrazem łączącym w sobie znajomość przyrody, wizję świata natury, a fotograf ma szczęście trafić na wyjątkowy moment, by uwiecznić zjawisko czy akcję, co wcale nie musi wymagać uzbrojenia w najlepszy sprzęt i wojaży po całym świecie.

Prezentowane na wystawie prace wybrano spośród 50 tys. zdjęć, nadesłanych przez ponad 4 tys. fotografów z 95 krajów. W obecnej edycji konkursu - już 52. z kolei, nadesłane zdjęcia oceniane były w 16 kategoriach. Na wystawę składają się wyłącznie fotografie nagrodzone w tych grupach. Jest ich 100, autorstwa 79 fotografów z 22 krajów. Wszystkie zdjęcia ukazują nie tylko ogromną różnorodność naturalnego świata wokół nas, ale także uświadamiają nam, jak wiele talentu artystycznego i cierpliwości trzeba mieć, aby zostać światowej klasy fotografem dzikiej przyrody. Czy to oglądając bardzo osobiste, pojedyncze kadry, czy kilkuzdjęciowe opowieści, widać, że wszystkich autorów łączą frapujące obrazy, ciekawa narracja i wspólny cel: propagowanie zamiłowania do świata przyrody.

Fotograf, który wykonał zdjęcie najbardziej zachwycające i zapadające w pamięć, otrzymał oficjalny tytuł Fotografa Dzikiej Przyrody 2016. Tytuł ten otrzymał Amerykanin Tim Laman za zdjęcie pt. "Splecione życia" ("Entwined lives"), wykonane w Gunung Palung National Park na wyspie Borneo (Indonezja). Fotografia przedstawia zagrożonego wyginięciem orangutana borneańskiego wspinającego się na drzewo w indonezyjskim lesie deszczowym. Autor zwycięskiego zdjęcia jest fotoreporterem i biologiem terenowym, współpracuje m.in. z National Geographic.

Zwycięzcą w kategorii dla młodych fotografów i zdobywcą tytułu Młody Fotograf Dzikiej Przyrody 2016 został 16-letni Gideon Knight (Wielka Brytania) za zdjęcie pt. "The Moon and the crow". Surrealistyczna fotografia przedstawia wronę siedzącą na gałęzi drzewa na tle księżyca w pełni.

Wystawę, która swoją prapremierę ma zawsze jesienią w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie - w tym roku aktualna edycja wystawy została udostępniona 21 października - oglądają następnie miliony widzów w kilkudziesięciu państwach na świecie. W Polsce wystawa prezentowana jest już po raz 15., a w Galerii Bielskiej BWA w Bielsku-Białej po raz czternasty z rzędu. Wystawa trwa do 30 stycznia.